"Gwiazdy Oriona" - Aleksander Sowa

Autor: Aleksander Sowa
Tytuł: "Gwiazdy Oriona"
Wydawnictwo: Lira
Ilość stron: 352
Tom I 


Na „Gwiazdy Oriona” natknęłam się przy okazji jednego z lajwów prowadzonych na instagramie.
Przeprowadzała go wówczas Małgrzata Czachorowska (bliżej znana niektórym użytkownikom bookstagrama jako @zaczytana_matka) z autorem wyżej wspomnianej książki - Aleksandrem Sową.
Wywiad na tyle mnie zainteresował, że postanowiła kupić książkę i przekonać się czy faktycznie jest ona tak dobra, jak zachwalała ją w rozmowie Małgosia. Szybko przekonałam się, że jej słowa nie były puszczone w eter bezpodstawnie.

Głównym bohaterem powieści jest początkujący policjant Emil Stompor. Po perturbacjach z przełożonym zostaje przeniesiony na Śląsk gdzie dołącza do zespołu zajmującego się sprawą „Pająka”. Na południu Polski od jakiegoś czasu grasuje tajemniczy morderca, który na swoje ofiary wybiera kobiety o określonym typie urody. Stompor zostaje rzucony na głęboką wodę, jednak jego wiedza, zdolność analitycznego myślenia oraz upór są przepustką do rozwikłania zagadki, kto stoi za makabrycznymi zbrodniami.Autor przenosi nas w czasie do lat 90, gdzie gro Policjantów mocno związanych jest jeszcze ze starymi układami. Cześć z nich chce wybić się na sprawie "Pająka". Wspinanie się po szczeblach kariery jest dla nich priorytetem.

To co w pierwszej kolejności rzuca się w oczy podczas lektury książki jest rozwój głównego bohatera. Z każdym kolejnym rozdziałem obserwujemy zmiany, jakie zachodzą w Emilu Stomporze. Sprawa, nad którą pracuje ma finalnie ogromny wpływ na ukształtowanie jego charakteru.

Warto zwrócić tu również uwagę na to jak przedstawiony zostaje sam seryjny morderca. Dzięki temu, że autor zastosował w jego przypadku narrację pierwszoosobową możemy dowiedzieć się jakimi pobudkami kierował się on, popełniając wszystkie swoje zbrodnie. Wnikamy w głąb jego chorego umysłu, poznajemy wydarzenia z przeszłości, które odcisnęły na nim swoje piętno.

„Gwiazdy Oriona” inspirowane są prawdziwymi wydarzeniami, co w moim mniemaniu nadaje książce innego wymiaru. Czytając ją, miałam gdzieś z tyłu głowy świadomość, że do podobnych zdarzeń już kiedyś doszło. Autor genialnie wykorzystał to do stworzenia swojej powieści, za co należą mu się brawa.

Na kończąc dodam od siebie tylko, że było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Aleksandra Sowy, ale zapewniam Was, że nie ostatnie. "Gwiazdy Oriona" to porządna kryminalna literatura.

Polecam.


Komentarze