Wydawnictwo: Wielka Litera
Ilość stron: 304
Są takie książki, po które stanowczo sięgam zbyt rzadko . Książki, po których lekturze przychodzi chwila na refleksję i wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Mowa o reportażach. Tematyka niektórych jest lekka i przyjemna, innych natomiast często zahacza dziedziny trudne - takie, o których mówi się stanowczo za mało.
Jakiś czas temu dane było mi przeczytać reportaż autorstwa Pawła Kapusty na temat polskiego więziennictwa. Pamiętam, że wywarła ona na minie ogromne wrażenie. Sposób w jaki była napisana, a także ciekawe przedstawienie faktów sprawiło, że czytało się ją na jednym wdechu. Już wtedy postanowiłam sobie, że w przyszłości nadrobię poprzednią książkę autora. I tak też się stało.
"Agonia" - bo o niej mowa - ukazuje polską służbę zdrowia widzianą z perspektywy różnych osób. Znajdziemy tu ogólnie rzecz biorąc nieustającą walkę człowieka z systemem. Są tu bowiem opisane historie pacjentów, ratowników medycznych, lekarzy, rezydentów, czy pielęgniarek... Każdy z nich opowiada o trudach, z jakimi musi się na co dzień mierzyć, o kłodach rzucanych pod nogi. Poruszane są m. in. tematy braku finansowania leczenia przez NFZ, praca w nadludzkim wymiarze godzin czy pensje nieadekwatne do pełnionego stanowiska. Autor od każdej strony pokazuje luki systemu opieki zdrowotnej. Prześwietla go wzdłuż i wszerz.
Historie, które opisuje autor poruszają dogłębnie. Bezsilność w stosunku do biurokracji powala. Pieniądz ważniejszy jest od człowieka. Paweł Kapusta pokazuje, że niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć. I to właśnie najbardziej człowieka frustruje. Są tu opisane zdarzenia, przy których lekturze włos jeży się na głowie, ale i takie które wzruszają. W pamięci najbardziej zapadła mi historia dziewczyny, która trafiła na oddział transplantologii, a także walka matki o refundacje bardzo drogiego leku dla swojego ukochanego syna. To zostanie ze mną na długo.
Nie ukrywam, od początku miałam obawy przed tą pozycją. Wiedziałam o czym będzie i szczerze bałam się tego, czego jeszcze mogę dowiedzieć się polskiej służbie zdrowia. Doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, że dziedzina ta od lat kuleje i nie działa tak jak powinna. Po lekturze "Agonii" utwierdziłam się w przekonaniu, że droga poprawy jej stanu jest jeszcze daleka.
Na koniec chciałabym tylko dodać, że Paweł Kapusta wykonał kawał świetnej, a przede wszystkim rzetelnej pracy reporterskiej. Zdecydowanie warto sięgnąć po jego publikacje.
Jakiś czas temu dane było mi przeczytać reportaż autorstwa Pawła Kapusty na temat polskiego więziennictwa. Pamiętam, że wywarła ona na minie ogromne wrażenie. Sposób w jaki była napisana, a także ciekawe przedstawienie faktów sprawiło, że czytało się ją na jednym wdechu. Już wtedy postanowiłam sobie, że w przyszłości nadrobię poprzednią książkę autora. I tak też się stało.
"Agonia" - bo o niej mowa - ukazuje polską służbę zdrowia widzianą z perspektywy różnych osób. Znajdziemy tu ogólnie rzecz biorąc nieustającą walkę człowieka z systemem. Są tu bowiem opisane historie pacjentów, ratowników medycznych, lekarzy, rezydentów, czy pielęgniarek... Każdy z nich opowiada o trudach, z jakimi musi się na co dzień mierzyć, o kłodach rzucanych pod nogi. Poruszane są m. in. tematy braku finansowania leczenia przez NFZ, praca w nadludzkim wymiarze godzin czy pensje nieadekwatne do pełnionego stanowiska. Autor od każdej strony pokazuje luki systemu opieki zdrowotnej. Prześwietla go wzdłuż i wszerz.
źródło: ksiazki.wp.pl |
Nie ukrywam, od początku miałam obawy przed tą pozycją. Wiedziałam o czym będzie i szczerze bałam się tego, czego jeszcze mogę dowiedzieć się polskiej służbie zdrowia. Doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, że dziedzina ta od lat kuleje i nie działa tak jak powinna. Po lekturze "Agonii" utwierdziłam się w przekonaniu, że droga poprawy jej stanu jest jeszcze daleka.
Na koniec chciałabym tylko dodać, że Paweł Kapusta wykonał kawał świetnej, a przede wszystkim rzetelnej pracy reporterskiej. Zdecydowanie warto sięgnąć po jego publikacje.
Książkę mam, więc na pewno będę ją czytała. 😊
OdpowiedzUsuń