Tytuł: "Człowiek - istota kosmiczna"
Wydawnictwo: Znak literanova
Ilość stron: 420
20 lipca przypada pięćdziesiąta rocznica lądowania na Księżycu, a ściśle mówiąc - postawienia przez człowieka pierwszego kroku na Srebrnym Globie. Tak się składa, że tuż przed ową rocznicą, premierę będzie miała książka zatytułowana "Człowiek - istota kosmiczna". Na półkach księgarń znajdziemy ją zatem już 17 lipca.
Na ponad czterystu stronach znajdziemy zapis rozmowy pomiędzy Eweliną Zambrzycką, a Grzegorzem Broną. Dziennikarka i redaktorka, która pasjonuje się tematyką popularnonaukową, dzięki ciekawym pytaniom, które stawia swojemu rozmówcy, w idealny sposób stara się przybliżyć czytelnikowi zagadnienia związane z kosmosem. Jej rozmówcą jest nie byle kto. Na pytania Zambrzyckiej odpowiada bowiem doktor habilitowany nauk fizycznych oraz były prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (zatem zna się na rzeczy).
Autorzy poruszają wiele interesujących wątków. Każdy znajdzie tu coś, co go zainteresuje. Omawiają oni bowiem pierwsze loty w kosmos, rozmawiają o możliwościach kolonizowania poszczególnych planet, a także dywagują o istnieniu życia pozaziemskiego. Z książki dowiedzieć się możemy co dzieje się z kosmicznymi śmieciami oraz jak niebezpieczne mogą być nawet najmniejsze z nich. Zagrożenia, jakie stwarzają dla urządzeń, które znajdują się w przestrzeni kosmicznej mogą mieć opłakane skutki. Przeczytamy tu także o tym jak wygląda życie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS, czym zajmują się astronauci, przebywający na niej, a także skąd pozyskują zasoby wody, niezbędne do przeżycia.
Zambrzycka i Brona nie omieszkali wspomnieć również o pierwszym Polaku, który poleciał w kosmos. Przeczytamy zatem jak doszło do sytuacji, w której Mirosław Hermaszewski został wybrany do do udziału w misji statku kosmicznego Sojuz 30.
Ciekawym zagadnieniem jak zawsze są również teorie spiskowe. Autorzy obalają te, które związane z rzekomym oszustwem dotyczącym lądowania na Księżycu. Jak wiemy temat ten jest wciąż są żywy i stanowi gorący temat dyskusji wśród różnych grup społecznych.
Wymienione przeze mnie zagadnienia to tylko namiastka ciekawostek, z którymi mamy do czynienia czytając wspomnianą książkę. Kiedy ja zabierałam się za jej lekturę, zastanawiałam się czy ponad czterystustronicowa książka zwyczajnie nie zanudzi mnie swoją treścią. Obawiałam się również języka, którym będą posługiwać się autorzy. Spodziewałam się wielu naukowych sformułowań, które nie będą po części dla mnie zrozumiałe. Na szczęście mój niepokój okazał się zbędny. Przez książkę płynęło się niczym satelita w przestrzeni międzyplanetarnej ;) Z każdą kolejną stroną odnosiłam wrażenie, że słucha się luźnej rozmowy dwójki dobrych znajomych, zwyczajnie znających się na rzeczy. Treść zawarta w książce przystępna jest zatem nawet dla największego laika.
W mojej skromnej opinii jest to pozycja zasługująca na uwagę nie tylko osób, które interesują się stricte kosmiczną tematyką. Ze swojej strony gorąco ja Wam mogę polecić.
20 lipca przypada pięćdziesiąta rocznica lądowania na Księżycu, a ściśle mówiąc - postawienia przez człowieka pierwszego kroku na Srebrnym Globie. Tak się składa, że tuż przed ową rocznicą, premierę będzie miała książka zatytułowana "Człowiek - istota kosmiczna". Na półkach księgarń znajdziemy ją zatem już 17 lipca.
Na ponad czterystu stronach znajdziemy zapis rozmowy pomiędzy Eweliną Zambrzycką, a Grzegorzem Broną. Dziennikarka i redaktorka, która pasjonuje się tematyką popularnonaukową, dzięki ciekawym pytaniom, które stawia swojemu rozmówcy, w idealny sposób stara się przybliżyć czytelnikowi zagadnienia związane z kosmosem. Jej rozmówcą jest nie byle kto. Na pytania Zambrzyckiej odpowiada bowiem doktor habilitowany nauk fizycznych oraz były prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (zatem zna się na rzeczy).
Autorzy poruszają wiele interesujących wątków. Każdy znajdzie tu coś, co go zainteresuje. Omawiają oni bowiem pierwsze loty w kosmos, rozmawiają o możliwościach kolonizowania poszczególnych planet, a także dywagują o istnieniu życia pozaziemskiego. Z książki dowiedzieć się możemy co dzieje się z kosmicznymi śmieciami oraz jak niebezpieczne mogą być nawet najmniejsze z nich. Zagrożenia, jakie stwarzają dla urządzeń, które znajdują się w przestrzeni kosmicznej mogą mieć opłakane skutki. Przeczytamy tu także o tym jak wygląda życie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS, czym zajmują się astronauci, przebywający na niej, a także skąd pozyskują zasoby wody, niezbędne do przeżycia.
Zambrzycka i Brona nie omieszkali wspomnieć również o pierwszym Polaku, który poleciał w kosmos. Przeczytamy zatem jak doszło do sytuacji, w której Mirosław Hermaszewski został wybrany do do udziału w misji statku kosmicznego Sojuz 30.
Ciekawym zagadnieniem jak zawsze są również teorie spiskowe. Autorzy obalają te, które związane z rzekomym oszustwem dotyczącym lądowania na Księżycu. Jak wiemy temat ten jest wciąż są żywy i stanowi gorący temat dyskusji wśród różnych grup społecznych.
Wymienione przeze mnie zagadnienia to tylko namiastka ciekawostek, z którymi mamy do czynienia czytając wspomnianą książkę. Kiedy ja zabierałam się za jej lekturę, zastanawiałam się czy ponad czterystustronicowa książka zwyczajnie nie zanudzi mnie swoją treścią. Obawiałam się również języka, którym będą posługiwać się autorzy. Spodziewałam się wielu naukowych sformułowań, które nie będą po części dla mnie zrozumiałe. Na szczęście mój niepokój okazał się zbędny. Przez książkę płynęło się niczym satelita w przestrzeni międzyplanetarnej ;) Z każdą kolejną stroną odnosiłam wrażenie, że słucha się luźnej rozmowy dwójki dobrych znajomych, zwyczajnie znających się na rzeczy. Treść zawarta w książce przystępna jest zatem nawet dla największego laika.
W mojej skromnej opinii jest to pozycja zasługująca na uwagę nie tylko osób, które interesują się stricte kosmiczną tematyką. Ze swojej strony gorąco ja Wam mogę polecić.
Byliśmy na spotkaniu autorskim - nie wiem czemu ten pan Brona piszę książkę z osobą, którą publicznie dyskredytuje i lekceważy. Nie dało się słuchać jego nietaktownych i szowinistycznych żartów.
OdpowiedzUsuńNiestety to nie mój gust zupełnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com