"Dziecko" - Fiona Barton

źródło: kasia i książki
Autor: Fiona Barton
Tytuł: "Dziecko"
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 544

"Czas jest ojcem prawdy" - Francois Rabelais

Ukrywanie prawdy zawsze niesie ze sobą negatywne skutki. Nie warto tłamsić w sobie niektórych spraw. "Dziecko" Fiony Barton, to doskonały przykład na to, że takie działanie może być dla nas destrukcyjne...

Kate. Na jednym z placów budowy zostają odnalezione ludzkie szczątki owinięte w gazetę. Ich rozmiar sugeruje, że należą one do noworodka. Sprawą zaczyna interesować się prasa, w tym dociekliwa dziennikarka Kate. Kobieta stawia sobie za priorytet odnalezienie matki dziecka. Angażuje się bardzo emocjonalnie w sprawę. Jej dziennikarskie śledztwo z każdym dniem przybiera na sile.

Angela. Kiedy w mediach pojawia się informacja o "dziecku z placu budowy" w Angeli budzi się nadzieja, że w końcu odnaleziono jej zaginioną przed ponad trzydziestu laty córkę. Kobieta łudzi się, że będzie mogła poznać prawdę i cała jej rodzina zazna w końcu psychicznego spokoju.

Emma. Wraz z tajemniczym odkryciem, w Emmie budzą się obawy, że skrywany przez wiele lat przez nią sekret, wyjdzie jaw.  Kobieta  nie może pogodzić się z pewnymi sprawami, które miały miejsce jeszcze w jej dzieciństwie. Żyje nie tylko z piętnem odtrącenia przez matkę, która na pierwszym miejscu zawsze stawiała swojego partnera, ale także z czymś znacznie gorszym.  Pragnie, by ludzi odpowiedzialnych za jej prywatną tragedię, dosięgnęła ręka sprawiedliwości.

Trzy bohaterki, które połączyła jedna tragedia. Jaka? Sprawdźcie sami.

źródło: lubimyczytac.pl
W powieści Fiony Barton poprowadzone zostały dwa rodzaje narracji - pierwszoosobowa - prowadzoną przez Emmę, a także trzecioosobowa, która skupia się na pozostałych bohaterach (głównie na Kate i Angeli). Postacie, wykreowane przez autorkę, to największy atut książki. Są wyraziste, ciekawe, a każda z nich niesie ze sobą swoje tajemnice i problemy, z którymi się boryka. Historia  stworzona przez Barton wciąga, choć nie od początku. Akcja powieści rozwija się w mojej opinii wolno. Śmiało można było ją nieco skrócić. Nie ukrywam, że zabrakło mi w tu także napięcia, które towarzyszy thrillerom, a mniej więcej w połowie książki domyśliłam się zakończenia. Warto dać sobie czas i zbyt szybko się nie zniechęcać. Zasługą tego jest ciekawa fabuła (jak się już rozkręci) oraz krótkie rozdziały. Sam wątek zbrodni nie jest najważniejszy w tej książce. Na pierwszy plan wysuwają się tragedie dwóch kobiet. Książka ta, to bowiem opowieść o cierpieniu po stracie dziecka i konsekwencjach jakie niosą długo skrywane tajemnice. Po "Dziecku" spodziewałam się mocnego thrillera, a otrzymałam dobrą powieść obyczajową. Gdybym nie sugerowała się gatunkiem, zapewne nie przyczepiłabym się do wymienionych wyżej aspektów.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Fiony Barton i sądzę, że nie ostatnie. Z chęcią w przyszłości sięgnę po "Wdowę", gdzie jedną z bohaterek jest reporterka Kate Waters.

Moja ocena to: 6,5 (jeśli rozważam w kategoriach thrillera) - 7 (jako powieści obyczajowej) /10 ;-)







Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję:


Komentarze

  1. Ta książka znajduje się na liście moich czytelniczych priorytetów. Czuję, że się nie zawiodę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie klimaty i chcę przeczytać tę książkę, bo może mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam bardzo skrajne opinie na temat tej pozycji.Ja bardzo chwiałam przeczytać tę książkę, jednak miałam pewne wątpliwości. Po Twojej recenzji mam jeszcze wątpliwości jednak na powrót się nią zaciekawiłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam o tej książce różne opinie. Jestem jej bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Autorka pisze dość specyficznie.Twoja opinia jest jak najbardziej trafna.Polecam Wdowę.Myślę,że do tego stylu pisania trzeba trochę przywyknąć.
    Pozdrawiam.

    http://czytanestrony.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Również mam oko na tę książkę :) bardzo mnie intryguje.

    Pozdrawiam,
    toukie z ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tę książkę na półce. Dobrze wiedzieć, żeby nie nastawiać się na thriller, a raczej powieść obyczajową.

    OdpowiedzUsuń
  8. Często spotykam się z thrillerami, którym daleko do thrillerów. Ta historia intryguje mnie na tyle, że na pewno po nią sięgnę, ale będę pamiętać, żeby nie oczekiwać od niej thrillera.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten tytuł zwrócił również moją uwagę, z racji tego, że bardzo lubie takie klimaty, na pewno po niego wkrótce sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio zastanawiam się czy zamówić tą książkę, ale fabuła nie za bardzo mnie do tego jakoś przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam i bardzo mi się podobała:)
    https://slonecznastronazycia.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Oooo dosyć niska ocena jeśli mówimy o powieści gatunkowej, osobiście dałabym jej jakieś 7.5, bo pomimo początkowej wolno rozwijającej się akcji, jak już się w nią wciągnęłam, to nie mogłam jej odłożyć, ale koniec końców to kwestia gustu, mi do mojego bardzo przypadła :)

    she__vvolf 🐺

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa ocena:) A tytuł mam zapisany, więc będę pamiętać o tej książce!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz