źródło: kasia i książki |
Tytuł: "Lustereczko, powiedz przecie"
Cykl: Róża Krull na tropie (II tom)
Cykl: Róża Krull na tropie (II tom)
Wydawnictwo: Filia Mroczna Strona
Ilość stron: 331
27 września swoją premierę miała najnowsza książka Księcia komedii kryminalnej, Alka Rogozińskiego. Jakiś czas temu miałam przyjemność czytać pierwszy tom serii o dociekliwej, nieco nieporadnej dziennikarce i niecierpliwie czekałam na jej dalsze przygody. Co prawda Alek nie pisze w takim zastraszającym tempie jak Mróz, ale może to i dobrze. Warto było chwilę poczekać na tę pozycję.
"Lustereczko, powiedz przecie" to drugi tom, świetnie zapowiadającej się serii kryminalnej o Róży Krull. Tytuł o dźwięcznej nazwie, to część pytania, które zwykła zadawać zła królowa, bohaterka dobrze każdemu znanej bajki pt. "Królewna Śnieżka". Ciekawym faktem jest, że w powieści Rogozińskiego, narcystyczne zapędy nie będą jednak przypisane kobietom...
Skoro nie kobietom, to komu? Wszak to właśnie nam zarzuca się długie pindrzenie się przed lustrem. Alek Rogoziński w "Lustereczku..." zdecydowanie zaprzecza tej teorii.
Kiedy pewnego dnia, popularna autorka poczytnych kryminałów Róża Krull, zostaje przypadkowym (no dobrze, nie przypadkowym - nikt przypadkiem nie obserwuje ludzi przez lornetkę) świadkiem samobójczej śmierci jednego z uczestników konkursu Mister Polonia, postanawia nieco powęszyć na własną rękę przy sprawie. Szybko okazuje się, że samobójcą jest kandydat do tytułu najprzystojniejszego mężczyzny, który ściślej rzecz ujmując, nie miał powodów by samemu targnąć się na życie. Jak to Róża ma w zwyczaju, w rozwikłanie tajemniczej śmierci niedoszłego mistera, wciąga swojego agenta Pepe oraz przyjaciółkę i menadżerkę - Betty. Całą trójką wkraczają w dotąd obcy im świat idealnych i wymuskanych mężczyzn, którym nie obce są gadżety typu "beauty blender". Wraz z rozwojem wydarzeń, do pomocy włączony zostaje także Mister Polski - Rafał Maślak.
"Lustereczko, powiedz przecie" jest drugą książką Rogozińskiego, którą miałam przyjemność czytać (tak, miałam - nawet ogromną). Swoje kryminały autor okrasza taką dawką humoru, że nie sposób podczas ich czytania się nie uśmiechnąć. Zdecydowanie ma On talent do tworzenia barwnych postaci. Już na wstępie zostajemy zaznajomieni ze wszystkimi, bowiem książka rozpoczyna się od ich spisu i wyłuszczenia ich głównych cech charakteru. Autor często także nawiązuje do realnych postaci - ba, wspomina także o sobie (duży plus za dystans). Cała książka ocieka ironią i dobrym humorem. Alek Rogoziński nie zapomina przy tym o najważniejszym elemencie książki - czyli o zbrodni. Wszystko to składa się w naprawdę dobrą całość. Zakończenie książki sugeruje, że niebawem możemy spodziewać się kolejnych przygód Róży Krull - specjalistki od wpadania w tarapaty ;)
P.S - w sobotę 30 września miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorski w warszawskim empiku, którego gościem był Alek Rogoziński wraz z Rafałem Maślakiem. Nie dziwię się skąd w powieściach Alka tyle dobrego humoru. Jest to tak pozytywna i pełna optymizmu postać, że rzeczą wręcz dziwną było by, gdyby Jego powieści nie były przyprawione żartem. Ze spotkania udało mi się wynieść (poza oczywiście podpisaną książką i zdjęciami) dużo pozytywnej energii.
No i najważniejsze - w końcu udało mi się poznać Alka Rogozińskiego osobiście :)
Ilość stron: 331
27 września swoją premierę miała najnowsza książka Księcia komedii kryminalnej, Alka Rogozińskiego. Jakiś czas temu miałam przyjemność czytać pierwszy tom serii o dociekliwej, nieco nieporadnej dziennikarce i niecierpliwie czekałam na jej dalsze przygody. Co prawda Alek nie pisze w takim zastraszającym tempie jak Mróz, ale może to i dobrze. Warto było chwilę poczekać na tę pozycję.
"Lustereczko, powiedz przecie" to drugi tom, świetnie zapowiadającej się serii kryminalnej o Róży Krull. Tytuł o dźwięcznej nazwie, to część pytania, które zwykła zadawać zła królowa, bohaterka dobrze każdemu znanej bajki pt. "Królewna Śnieżka". Ciekawym faktem jest, że w powieści Rogozińskiego, narcystyczne zapędy nie będą jednak przypisane kobietom...
Skoro nie kobietom, to komu? Wszak to właśnie nam zarzuca się długie pindrzenie się przed lustrem. Alek Rogoziński w "Lustereczku..." zdecydowanie zaprzecza tej teorii.
źródło: lubimyczytac.pl |
"Lustereczko, powiedz przecie" jest drugą książką Rogozińskiego, którą miałam przyjemność czytać (tak, miałam - nawet ogromną). Swoje kryminały autor okrasza taką dawką humoru, że nie sposób podczas ich czytania się nie uśmiechnąć. Zdecydowanie ma On talent do tworzenia barwnych postaci. Już na wstępie zostajemy zaznajomieni ze wszystkimi, bowiem książka rozpoczyna się od ich spisu i wyłuszczenia ich głównych cech charakteru. Autor często także nawiązuje do realnych postaci - ba, wspomina także o sobie (duży plus za dystans). Cała książka ocieka ironią i dobrym humorem. Alek Rogoziński nie zapomina przy tym o najważniejszym elemencie książki - czyli o zbrodni. Wszystko to składa się w naprawdę dobrą całość. Zakończenie książki sugeruje, że niebawem możemy spodziewać się kolejnych przygód Róży Krull - specjalistki od wpadania w tarapaty ;)
P.S - w sobotę 30 września miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorski w warszawskim empiku, którego gościem był Alek Rogoziński wraz z Rafałem Maślakiem. Nie dziwię się skąd w powieściach Alka tyle dobrego humoru. Jest to tak pozytywna i pełna optymizmu postać, że rzeczą wręcz dziwną było by, gdyby Jego powieści nie były przyprawione żartem. Ze spotkania udało mi się wynieść (poza oczywiście podpisaną książką i zdjęciami) dużo pozytywnej energii.
No i najważniejsze - w końcu udało mi się poznać Alka Rogozińskiego osobiście :)
źródło: kasia i książki |
Za to zakończenie mam ochotę kogoś pogryźć ;) I jak tu czekać na kolejny tom, a książka świetna, uwielbiam Alka i jego styl :)
OdpowiedzUsuńGeniusz :)
UsuńMuszę w końcu poznać twórczość Rogozińskiego, bo mam wrażenie, że jestem ostatnią osobą, która nie czytała jego książek.
OdpowiedzUsuńHahaha na pewno nie. Ja czytałam tylko dwie, ale naprawdę fajne.
UsuńNie martw się Sylwia nie jesteś ostatnia. W sumie ja o Panu nie słyszałem nigdy... Ale to dlatego, że mało interesuję się polską literaturą ;) Chociaz Kasiu kupiłaś mnie recenzją ;) Na pewno kiedyś rozejrzę się za książką
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://bartoszczyta.blogspot.co.uk/
:-* polecam polskich autorów. Pod koniec 2016 zakochałam się w rodzimej twórczości.
UsuńNigdy nie czytałam książek tego autora, ale chyba kiedyś muszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam, czyta się lekko i przyjemnie.
UsuńBardzo lubię autora, z książką na pewno niebawem się zapoznam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zakladkadoksiazek.pl
Jak znasz twórczość Alka, to wiesz o czym mówię ;-) Fajna książka.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach. Lubię takie przyjemne książki. Zazdroszczę spotkania.
OdpowiedzUsuń:-) naprawdę fajny facet. A książka...kupa śmiechu
UsuńBardzo dużoooo dobrego słyszałam o autorze i mam zamiar zapoznać się z jego wesołą twórczością :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Polecam i również pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja.Książka z pewnością jest rewelacyjna.Czytałam kilka tytułów pana Alka i każdy mi się podobał.Skoro to jest jego najlepsza książka to biegnę do księgarni.:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
czytanestrony.blogspot.com
Ja tylko poprzednią :) Muszę nadrobić poprzednie :)
UsuńMam ogromną ochotę na sięgnięcie po tego autora :D Wszystkie te pozytywne recenzje, zachwalające jego humor i dystans sprawiają, że nie sposób przestać o nim myśleć :D (jeszcze się z tego myślenia zakocham :D ) Chyba naprawdę będę musiała sama wreszcie przetestować :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe
Wiesz to nie są takie stricte książki kryminalne, a komedie. Jest się z czego pośmiać. Myślę, że warto po nie sięgnąć. Mnie kusi bardzo Rudnicka, jeszcze niczego nie czytałam, ale czuję, że też jest moc :)
UsuńMuszę w końcu sięgnąć po tego autora. Dopiero dziś trafiłam na Twój blog. Bardzo mi się tu podoba. Oczywiście obserwuję i będę zaglądać częściej. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie Ci dziękuję :)
UsuńEh, a ja dalej nie miałam okazji przeczytać żadnej z książek Rogozińskiego, jednak z racji tego, że mówi się o Nim ostatnio dużo i dobrze, muszę w końcu nadrobić zaległości czytelnicze :) Zapowiada się dobra zabawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 🐺
shevvolfxczyta.blogspot.com
Każdy ma inne poczucie humoru, więc wiadomo - pewności, że Ci się spodoba nie ma, ale warto spróbować :D
UsuńJeszcze nie czytałam żadnej z książek Alka, ale mam w planach to nadrobić, bo ostatnio same dobre rzeczy słyszę :) Myślę, że polubię się z jego twórczością :)
OdpowiedzUsuńFajne książki i prywatnie - bardzo fajny facet, z mega poczuciem humoru :)
UsuńJa niestety nie czytałam jeszcze pierwszego tomu, ale ostatnio jest strasznie głośno o pozycjach tego autora, więc chętnie nadrobię zaległości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
Cieniutkie tomy, więc do ogarnięcia w jeden, dwa wieczorki ;)
UsuńCzytałam już "do trzech razy śmierć" i z wielką chęcią spotkam się jeszcze raz z Różą Krull:)
OdpowiedzUsuń